Dziś wpadam tylko na chwilkę.Wklejam kilka fotek mojej ostatniej karteczki i znikam świętować niedzielę
Bazę i kwiatka miałam przygotowane już wcześniej. Dziś olśniło mnie tylko jak można je razem skomponować, kilka minut i kartka była gotowa. Kartka jest mała więc już wiem, że posłuży mi jako bilecik do prezentu
Takie własnoręcznie robione kwiatki nie raz jeszcze pojawią się w moich pracach. Eksperymentuję z różnymi tkaninami, fakturami i kolorami, ale uważam że takie właśnie zestawienie kolorów jest całkiem niezłe. Pomysł na kwiatki nie jest mój, dawno temu znalazłam kursik w necie, ale nie potrafię tam teraz trafić Poniżej jeszcze kilka fotek kwiatków saute
Zgodnie z obietnicą – znikam Miłego popołudnia i wieczoru Wszystkim życzę
Przepiękna kartka Pozdrawiam