A dziś kilka zdjęć ostatnich kartek, które już powędrowały w świat. Powoli zabieram się za kartki na dzień Babci i Dziadka. Każdego roku robię to z nieskrywaną przyjemnością.
… a kwiatka wydziergałam na szydełku sama samiuteńka – jeden z pierwszych własnoręcznie wykonanych Myślałam że porywam się z motyką na słońce gdy zabierałam od Mamy szydełka, ale okazuje się że wystarczy książka z prostymi instrukcjami (w moim przypadku kilkudziesięcioletnia) i można coś tam zdziałać.
A tutaj druga z tej samej serii i na pewno nie skończy się tylko na tych tutaj. W końcu z takimi papierami mogę szaleć.
A na koniec… powiem tylko tyle… jak dobrze jak to co robimy komuś się podoba i wzbudza ochy i achy
Dobranoc Wszystkim.
PS. Na stronie www.scrapek.pl trwa wyzwanie na wykonanie kartki na Dzień Babci i Dziadka, z przyjemnością dołączę się do zabawy zgłaszając swoją karteczkę z tego posta